Seniorzy z „Klubu Senior +” nie mogli doczekać się wyjazdu do naszej partnerskiej gminy Nižná. Już w zeszłym roku, kiedy po raz pierwszy pojawili się na konkursie gotowania gulaszu i przekonali się na jakich zasadach polega ta zabawa, raz po raz podpytywali, czy aby na pewno o nich nie zapomnieliśmy… Nie zapomnieliśmy!

Do gotowania nie trzeba było nikogo zachęcać, pojawiły się nawet odmienne zdania, jak powinien tegoroczny gulasz smakować. Wypracowano kompromis i w ten sposób mistrzem kotła został jeden doświadczony kucharz, który opracował swój unikatowy przepis. Mieszanie, krojenie doprawianie trwało od samego zainstalowania się przy stanowisku z numerem 24. Sprawność naszych podkuchennych pozwoliły szybko wrzucić składniki do kotła, a gdy gulasz już przyjemnie i delikatnie bulgotał, można było rozejrzeć się i zobaczyć co tam słychać u konkurencji. By poznać tajniki słowackich przepisów nasi Seniorzy przygotowali się znakomicie: ich własnoręczne wypieki w klubie okrasili również wypiekami z naszej mszańskiej piekarni SWAT i tak z różnościami na tacy: od kołacza, paluchów, ciast, ciasteczek odwiedzali stoiska popatrując inne kotły… W swoich unikatowych koszulkach byli na tyle rozpoznawani, że dokładkę można było otrzymać przy naszym stanowisku – wszyscy szukali zespołu w białych koszulkach z napisem „Klub Senior +”. Zadbały o to Ania Sukiennik i Izabela Cież kierownik MOPS, które rozpoznawały kto jest autorem każdej samodzielnie wymalowanej koszulki. Nie tylko „takie cuda” powstają pod czujnym okiem p. Ani, na zajęciach plastycznych w klubie można tworzyć do woli, w różnych technikach i formach. Nawet dziękując za zaproszenie i niesamowitą gościnę Starosta Jaroslav Rosina otrzymał piękną akwarelę z kościołem Św. Michała Archanioła – mamy w klubie mnogość niesamowitych talentów, nie tylko kulinarnych…

Oczekiwanie na wyniki to chyba najgorszy moment tych kulinarnych potyczek, czas dłuży się niesamowicie, dlatego część Seniorów zdecydowała się na zwiedzanie sąsiedniej wioski - Podbiela, który jest słowackim skansenem drewnianych domów, tak jak nasz Chochołów. Do komisji oceniającej gulasze poproszony został Radny Janusz Matoga, który musiał zmierzyć się z różnymi kategoriami, ocena smaku, zapachu, konsystencji składała się na wynik końcowy. I cóż… Najważniejsze to dobrze się bawić i pomimo, że pojawiły się by wesprzeć swoją drużynę doświadczone "kotlikowe" kucharki – Zofia Łabuz i Halina Krzysztofiak, które wcześniej, podczsa naszych pierwszych wyjazdów, reprezentując urząd, dla Mszany Dolnej uwarzyły drugie miejsce - tym razem nie było tak dobrze... Na dwadzieścia cztery drużyny zdobyliśmy 16 miejsce – Starosta pocieszał, że różnice w punktacji były minimalne. Za rok, zgodnie z założeniem testujemy kolejny przepis i bierzemy udział w konkursie! Grunt to dobra zabawa i odwiedziny u przyjaciół.

Na zakończenie wizyty Burmistrz Miasta Anna Pękała wraz z Radnymi Janiną Flig, Januszem Matogą i Stanisławem Antoszem wręczyli pamiątkowy obraz przypominający, że to już od 15 lat mamy partnerstwo naszych miejscowości. Podpisanie umowy o współpracy oficjalnie miało miejsce 27 maja 2008 roku, po czym nastąpiły wyjazdy na wakacyjne imprezy, turnieje, zawody, świąteczne odwiedziny, wspólne projekty i trwające do tego pory przyjaźnie. Oby tak dalej! Czego sobie szczerze życzymy!

Okazja do rewizyty możliwa jest już w ten weekend, zaproszenie na Dni Mszany Dolnej zostało oficjalnie skierowane do wszystkich mieszkańców Niżnej – gorąco zapraszamy!