Po raz kolejny zabytkowe wnętrza kasińskiej świątyni p.w. św. Marii Magdaleny wypełniły się dźwiękami wygrywanymi na smykach. Regionalna oprawa Zagórzańskiej Mszy św. zgromadziła ludzi tworzących szczególną wspólnotę – społeczność, której na sercu leży miłość do regionu, jego kultury i tradycji praojców.
Ta miłość do tego, co po sobie pozostawili przodkowie i co przekazali kolejnym pokoleniom połączyła dwie najstarsze w Regionie Zagórzańskim formy propagowania kultury ludowej; dwa dzieła ludzkich rąk i serc: budowlę stanowiącą świadectwo minionej epoki i wiary siedemnastowiecznych mieszkańców Kasiny Wielkiej oraz 50 – letnią historię kultury niematerialnej (śpiewu, muzyki, tańca, gwary, stroju, obrzędów) propagowanych w Zespole Regionalnym Kasinianie – Zagórzanie.
Z uroków wydarzenia - wspólnej modlitwy ozdobionej przez Kasinian – Zagórzan muzyką i czynnym udziałem w liturgii słowa oraz integracyjnego spotkania na placu przed kościołem - skorzystali mieszkańcy regionu, sąsiedzi zza miedzy i turyści. Przy skocznych dźwiękach kapeli regionalnej i barwnych głosach koncertującego zespołu można było zaopatrzyć się w produkty lokalne: miody z Pasieki od Piotra Woźniaka z Koniny, sery produkowane przez Monikę Kubik z Mszany Górnej, ozdobne pierniki - prawdziwe dzieła sztuki tworzone przez Małgorzatę Suder z Kasinki Małej, czy elementy strojów ludowych i stylizowanych oferowanych przez Hafthan Konina. Nie zabrakło też ciasteczek do popołudniowej kawy.
Wśród stałych uczestników wydarzenia stworzyła się już szczególna więź; z sympatią i szczerymi uśmiechami witają się i pozdrawiają, a tematów do rozmowy jest tyle, że coraz trudniej się rozstać… W celebrowaniu świątecznych chwil i tworzeniu wspólnoty zagórzańskich serc nie przeszkadza ani deszcz, ani jesień niosąca ze sobą coraz niższe temperatury – spotkanie podsumowują jego organizatorzy.

Magda Polańska